Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

niedziela, 19 czerwca 2016

Europa, a Świat XXI wieku

                                Europa- kontynent, kolebka inteligencji ludności zamieszkującej środek świata, rozwijające się kultury państwowe i regionalne zmierzające do centralizacji i ujednolicenia swych zwyczajów, przechodząc wspólnie przez kolejne epoki,  wciąż jednak zachowując pewną odrębność wobec sąsiadów i współmieszkańców tego kawałka Ziemi... Tak to wyglądało (oczywiście w teorii) kilkaset lat wstecz. Dzisiaj odczuwamy właśnie skutki popełnionych błędów przez naszych przodków, które wielu z nas nie uważa za pomyłki. Kiedy mówię o Europie mam na myśli każde państwo, ponieważ centralizacja kultury, uniwersalizm i dążenie do zjednoczenia obyczajowego, doprowadziły do ujednolicenia się każdego państwa. Tak jak Europa, tak i każde państwo jest w tym momencie podzielone na dwa obozy. Strony tego konfliktu (należy to już nazywać konfliktem) są tymi samymi, które widzimy w mediach. Jedni to zwolennicy obecnego stanu, którym jest tonący statek unijny, a drudzy to przez niektórych nazywani szaleńcami, ludzie, którzy oczekują zmiany i czegoś nowego, ale połączonego jednocześnie z pierwotną tradycją, powrotem do korzeni. Jak wiadomo mamy demokrację, więc każdy w teorii może mieć własne zdanie. Ja opowiadam się po stronie "szaleńców" i postaram się wyjaśnić, dlaczego?

                        Po pierwsze jak historia pokazuje na wielu przykładach (najbardziej konkretny jest Starożytny Rzym) ogromne imperia, nie mają prawa bytu, prędzej, czy później znikają ze świata, dzieląc się na republiki, państwa itp. Jeżeli spojrzymy na Unię Europejską, to zauważymy, że jest to tak naprawdę suwerenne mocarstwo, stworzone z małych republik, którymi są oddzielne kraje członkowskie. Porównałbym obecny stan rzeczy do Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, tylko że teraz zamiast "Radzieckich" mamy na końcu "Europejskich". Nie chcę tutaj nikogo obrażać, ani na siłę wciskać mu swoich poglądów, jednak żyjemy w obłudzie i zaciemnieniu. Każdy kraj członkowski Unii, względnie zachowuje swoją suwerenność, jednak "góra" narzuca, Nam obywatelom, zwykłym ludziom różne restrykcje i prawa. Ostatnio najbardziej podobał mi się zakaz wędzenia, sposób pierwotny, nikomu nie szkodzący został zakazany. Niedługo pewnie dowiemy się, że to ze względu na dziurę ozonową, którą powiększyli Polacy, dymem z wędzarek, bo przecież nikt z innych krajów nie dokonywał testów bomb wodorowych i atomowych ponad normę, które doprowadziły do anomalii naturalnych. Ale jak wiadomo, jeżeli o coś chodzi to chodzi o pieniądze, a przecież Ci, którzy niszczyli naturę, nie kwapią się do zapłacenia za to potężnych kar i poniesienia konsekwencji.

                              Mówiąc o finansach, również widzimy jedno państwo które posiada własny budżet, zasilany oczywiście pieniędzmi podatników tego wielkiego europejskiego imperium. Nie dość, że płacimy podatki na polskich polityków, którzy później w miesiąc wydają na taksówki ponad 50 tys zł, niczym posłanka Pawłowicz, to jeszcze jesteśmy zmuszeni fundować tego typu przyjemności politykom z zagranicy, którzy po pierwsze nic dla nas nie zrobili, a po drugie często nie wiedzą gdzie leży nasz kraj. Europejska, tak jak i Polska gospodarka są w założeniach gospodarką wolnorynkową, jednak zarówno jeden jak i drugi twór, nagminnie wtykają niepotrzebnie nos tam gdzie nie trzeba, czyli w wolny rynek, którym sterują przedsiębiorcy, a nie państwo. Jak już wspominałem obłuda jest wszędzie, nawet w nazwie polskiego systemu ekonomicznego "Społeczna Gospodarka Rynkowa". Samo zestawienie dwóch przeciwstawnych pojęć daje nam obraz tego, jak oszukują nas politycy i bynajmniej ta nazwa nie podlega pod definicję oksymoronu.
                             Każde imperium ma swoją armię. Europa dotychczas nie posiadała swojej armii, jednak chroniło ją w pewien sposób NATO, którego większość państw europejskich jest członkiem. Ostatnio pojawił się pomysł utworzenia wojsk Unii Europejskiej co stanowi poważne zagrożenie dla jej członków. Wystarczy jeden wariat, który ubzdura sobie, że będzie sam rządził całym światem i już III wojnę światową mamy rozpoczętą. Warto, również spojrzeć na sytuację, gdy któreś państwo będzie chciało odejść z Unii, a jest np. głównym wydobywcą surowców, czy wtedy ten kraj nie zostanie zmuszony siłą do pozostania we wspólnocie?

                             Można się spierać o to, czy Unia Europejska, to zło, czy dobro, jednak pewne fakty są widzialne na pierwszy rzut oka. Dzisiejszy problem, polega na tym, że zbyt bardzo wierzymy w to co mówią media, politycy, we wszytko wierzymy bezgranicznie i idziemy, biegniemy za tą głupotą i kłamstwem dzisiejszego świata jak te lemingi pędzące ku urwisku, bylebyśmy nie spadli jak one.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz